Mołdawia /Moldova wysłano w listopadzie 2012 /sending in November 2012 |
To pole lawendowe przypomina mi o A. Wiem, że ona uwielbia takie widoki! Bodajże w Gdańsku w kawalerce miała podobne zdjęcie zawieszone na ścianie. Piękności! Ciekawe jak takie pola wyglądają na żywo? Taki nasycony fiolet. Chociaż dla nas pewnie niezbyt ładnie pachniałoby. Oboje nie lubimy zapachu lawendy. Co nie zmienia faktu, że pole jest piękne. Planujemy wyprawę do Mołdawii. Kto wie, może je zobaczymy?
Kartka jest od Iriny, która życzy nam tak wielu chwil pełnych miłości, pokoju i łagodności jak wiele jest kwiatów na pocztówce. Ładne życzenia, prawda?
This lavender field reminds me about A. I know that she loves that views! I think thah in Gdańsk in her flat she has similar picture hanged on the wall. Beauty! Interesting how this fields look at live? So amazing purple! Although it isn't so nice smell for us. The both of us don't like smell of lavender. But the field is beautiful. We're planning trip to Moldova. Who knows, maybe we saw it?
The postcard is from Irina who wish us 'so many moments full of love, peace and tenderness as many flowers are on this postcard'. Nice wishes, aren't they?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Thank you for reading my blog :)